Rażące niedbalstwo powodem odmowy wypłaty odszkodowania

Agent  z Tarnowa pyta: Jak odróżnić rażące niedbalstwo od zwykłego niedbalstwa? Jego klient otrzymał od ubezpieczyciela odmowę wypłaty odszkodowania z powołaniem się na “jego rażące niedbalstwo i przyczynienie się do powstania szkody“.

To częsty problem i nie można go indywidualnie ocenić na podstawie kilku zdań opisu zdarzenia. Tak i w tym przypadku nie odniosę się do ocenienia decyzji ubezpieczyciela, gdyż po prostu nie znam wszystkich i ustaleń. I najprawdopodobniej ostatecznie może to ustalić tylko sąd. Dlatego odniosę się do tego problemu ogólnie.

Moja praktyka pokazuje, że rażące niedbalstwo jest często powoływane przez ubezpieczycieli jako podstawa do odmowy wypłaty odszkodowania zarówno na etapie likwidacji szkody, jak i później w procesach sądowych. Zagadnienia te są szczególnie widoczne przy ubezpieczeniu mienia, m.in. od ryzyka zniszczenia mienia, kradzieży, kradzieży z włamaniem oraz w ubezpieczeniach komunikacyjnych. 

Rażące niedbalstwo w świetle przepisów

Podstawowe zagadnienie wiąże się z określeniem samego pojęcia “rażące niedbalstwo”. Reguluje to artykuł  827 § 1 Kodeksu Cywilnego. Wynika z niego, że ubezpieczyciel jest wolny od odpowiedzialności, jeżeli ubezpieczający wyrządził szkodę umyślnie. A w razie rażącego niedbalstwa odszkodowanie się nie należy, chyba, że umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia stanowią inaczej lub zapłata odszkodowania odpowiada w danych okolicznościach względom słuszności. Oznacza to, że dopuszczalne są umowne odstępstwa, z tym zastrzeżeniem, że mogą być one wprowadzone wyłącznie na korzyść ubezpieczającego – co wynika z wyroków sądów (np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 30 marca 2020 r., I ACa 966/1).

Czym jest rażące niedbalstwo?

Samej definicji rażącego niedbalstwa nie znajdziemy w żadnej ustawie. Jednak z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że jest to niezachowanie elementarnych zasad prawidłowego zachowania się w danej sytuacji. Można przyjąć, że jest to zbagatelizowanie należytych zachowań i reguł ostrożności wymaganych w danych okolicznościach. W orzeczeniach sądów za utrwalone należy uznać stanowisko, w świetle którego za rażące niedbalstwo należy uznać kwalifikowaną postać braku staranności w przewidywaniu skutków działania i jest to takie zachowanie, które wręcz graniczy z umyślnością. Rażące niedbalstwo może zatem zostać przypisane, gdy doszło do przekroczenia – nie zachowania – elementarnych zasad staranności. Praktycznie biorąc, chodzi więc tylko o takie przypadki, gdy osoba postępuje w sposób oczywiście sprzeczny z zasadami bezpieczeństwa powszechnie znanymi i rozumianymi nawet przez osoby o niskim poziomie intelektualnym.

W orzeczeniach sądów wyraźnie odróżnia się  „rażące niedbalstwo” od „zwykłego niedbalstwa”, czyli takiego zachowania osoby, która przewiduje skutki swojego działania lub zaniechania, lecz spodziewa się, że ich uniknie, oraz skutków tych nie przewiduje, chociaż może i powinna je przewidzieć. Ocena, czy zachodzi wypadek rażącego niedbalstwa w rozumieniu art. 827 § 1 K.c., a także w rozumieniu postanowień konkretnych O.W.U. wiążących strony stosunku ubezpieczenia, wymaga zawsze uwzględniania obiektywnego stanu zagrożenia oraz kwalifikowanej postaci braku zwykłej staranności w przewidywaniu skutków.

Powody odmowy wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela

Analizując różne ogólne warunki ubezpieczenia, np. autocasco, spotkamy tam podobne ale nie tożsame pojęcia: rażącego niedbalstwa i nienależytej staranności. Brakuje jednak konkretnych definicji tych pojęć i takie samo zachowanie nie we wszystkich towarzystwach ubezpieczeniowych uznawane jest za nienależną staranność, czy rażące niedbalstwo. Dla przykładu, pozostawienie dokumentów pojazdu w samochodzie przy jego kradzieży w przypadku jednego zakładu ubezpieczeń może oznaczać rażące niedbalstwo i odmowę wypłaty odszkodowania, a w drugim będzie interpretowane jako nienależyta staranność. Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że nie można traktować równoznacznie tych pojęć. Kiedy możemy mieć do czynienia z jednym, a kiedy z drugim zaniechaniem to najprawdopodobniej musi rozstrzygnąć sąd jeśli strony ubezpieczenia nie dojdą do uzgodnienia stanowiska.

Odmowa wypłaty odszkodowania – co dalej?

Reasumując powyższe. Towarzystwo ubezpieczeniowe może odmówić wypłaty odszkodowania na podstawie art. 827 § 1 Kodeksu cywilnego, także w razie rażącego niedbalstwa i wtedy odszkodowanie nie należy się. Oczywiście najpierw musi być szkoda, odpowiednio rozpoznana przez ubezpieczyciela, aby można było rozważać wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu rażącego niedbalstwa. Uzasadnienie odmowy na piśmie musi otrzymać ubezpieczony. Rażące niedbalstwo może obejmować  także inne osoby, za które ubezpieczony ponosi prawną odpowiedzialność, np. pełnomocników, ale krąg tych osób jest bardzo ograniczony.


Poprzedni wpis

Marketing hybrydowy, czyli fuzja starego z nowym

Następny wpis

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji – wypłaty odszkodowań i pokrycie kosztów